3 urodziny Żabka!
Dzisiaj o 7:25 minęły 3 lata od kiedy Żabek jest na tym świecie. Wcale się na ten świat nie spieszył i dał mi nieźle w kość już podczas pierwszego poznania. Ale początek nie musi być idealny, żeby później kochać się najbardziej na świecie…
Pamiętacie mój pierwszy wpis, po tym jak urodziłam Żabka? Żalę się w >>nim<<, że nie spełniło się żadne z moich porodowych życzeń. Dopiero później okazuje się, że poród to pikuś w porównaniu z tym co czeka nas później. A mam na myśli nie tylko nieprzespane noce, kolki, choroby, bunty, ale przede wszystkim wychowanie dziecka na dobrego i fajnego człowieka.
Pozwólcie zatem, że w tym wpisie skieruję parę słów do mojego małego Solenizanta. Was natomiast zachęcam do zostawienia w komentarzu życzeń dla tego kochanego trzylatka – wydrukuję mu je, przykleję na specjalną kartkę i dołączę do wszystkich pamiątek, które dostanie ode mnie na 18 urodziny :)
Wojtusiu, mój synku.
Dzisiaj mijają 3 lata odkąd jesteśmy razem, a ja czuję się tak, jakbyś zawsze był w moim życiu. Nigdy nie dowiesz się, co czuje matka, dlatego musisz mi uwierzyć, że niezależnie od wszystkiego, kawałek mojego serca jest i zawsze będzie w Tobie. Nie raz było ciężko. Nie raz miałam ochotę trzasnąć drzwiami i wyjść. Nie raz myślałam, że nie dam rady, że się nie nadaję i że jestem beznadziejna. Na pewno popełniam wiele błędów. I na pewno jeszcze wiele popełnię w przyszłości. Ale wszystko co robię, łącznie z tymi wszystkimi zakazami i „kazaniami”, robię z myślą o Twoim szczęściu i bezpieczeństwie. I chociaż wiem, że nie uchronię Cię przed całym światem, że musisz dorosnąć, żyć własnym życiem i podejmować własne – niekiedy błędne – decyzje, to jeszcze przez chwilę chcę Cię poprowadzić i być dla Ciebie ostoją. Bycie mamą jest dla mnie najtrudniejszą życiową rolą. Wypuścić Ciebie spod swoich skrzydeł będzie jednym z trudniejszych zadań do wykonania. Dlatego cieszę się każdą chwilą, gdy jesteś jeszcze taki malutki. Podziwiam tempo w jakim się rozwijasz, śmieję ze słów, które wymyślasz, ucząc się mówić i doceniam spryt z jakim czasami mną manipulujesz. Jestem z Ciebie bardzo dumna i przepraszam Cię, że czasami mam dla Ciebie za mało czasu. Obiecuję zawsze znaleźć czas, żeby Cię przytulić, jeśli tylko będziesz tego potrzebował. Teraz, jutro, za rok i za lat trzydzieści. Życzę Ci, żebyś był zdrowy i szczęśliwy. Żebyś miał fajnych kolegów i koleżanki. Żebyś się mógł dużo bawić, bo właśnie przez zabawę się teraz najwięcej uczysz. Żebyś kochał życie, czerpał z niego garściami i wiedział, że zawsze możesz liczyć na swoich bliskich z rodzicami na czele. Żebyś był w 100% dzieckiem zanim będziesz musiał dorosnąć.
Kocham Cię najbardziej na świecie, zawsze o tym pamiętaj! – Mamusia.
Urodziny dzieci, to także wielkie święto dla ich mam. Dlatego w tym wyjątkowym dniu, życzę sobie, abym zawsze robiła wszystko, by być najlepszą mamą dla swojego dziecka. Żebym mądrze potrafiła ustalać priorytety w naszym życiu, kierując się przede wszystkim miłością…
Urodzinowe wspominki:
Pyszny tort od Duszka – niesamowite torty.
- 12 December 2016
- 27 komentarzy
- dziecko, rozwój, urodziny