Żabcia dzisiaj kończy PÓŁ ROKU!!! No to kamień milowy jakich mało! To niesamowite jak ten czas leci, jaka Żabcia jest już duża. Nie mogę się nacieszyć jej „niemowlęctwem”, boję się, że jutro się obudzę, a ona wyjedzie na studia :)

Wciąż niesamowicie męczą ją wyrzynające się zębiska, ale wyrżnąć się nie mogą. Więc obie jesteśmy poirytowane. Już dłuższy czas potrafi zająć się sobą sama, mając do dyspozycji swoje zabawki. W ogóle nie interesuje jej przekręcanie się – jak ją położę, tak leży. Na brzuchu za długo nie lubi. Parę razy udało jej się z tego brzucha „sturlać” na plecy. Głowę trzyma sztywno. Uwielbia wsadzać stópki do buzi. Za długo ignorowana – pojękuje. Wciąż jest uśmiechnięta i spokojna. Przesypia całe noce, na szczęście zęby wtedy odpuszczają, więc śpi mocno od 20 do 5:30-6, czasem nawet od święta do 7. Sypia również ładnie podczas drzemek, zazwyczaj ok 1,5 godziny. Mam tyle szczęścia w tej kwestii, że powinnam na kolanach do iść Częstochowy.

Prawdziwe rozszerzanie diety dopiero teraz zaczniemy, natomiast ma już wprowadzoną kaszkę, którą z radością zjada na kolację i nie ma z tym żadnego problemu. W ciągu paru dni nauczyła się korzystać z łyżeczki. Z pomocą Matki, rzecz jasna!

Uwielbia jak zajmuje się nią jej Braciszek i jak matka próbuje śpiewać. Jest córeczką Tatusia, wystarczy że na nią spojrzy, a ona jest cała rozanielona!

Szósty miesiąc to czas…

W którym dziecko może już siedzieć bez oparcia, podtrzymywane utrzymać się na nogach. Może nawet pełzać, podciągać się do stania i siedzenia. Żabcia nic z tych rzeczy nie robi. Nie ma mowy o siedzeniu, staniu, obracaniu czy pełzaniu. Na macie kręci się wokół własnej osi i dopiero przymierza do przekręcania. Ale za to mówi TATA.

6 miesiąc życia dziecka

Podsumowanie:

Waga Matki: idzie w dół! Ale ćwiczę ostro na siłce i wprowadziłam dietę. Niemniej jednak wciąż zostały mi 3 ciążowe kilogramy do zrzucenia.

Waga Żabci: 6,70 kg (waga startowa: 3,88 kg)

Noszony rozmiar: 68/74 (wzrost: 67 cm; wzrost startowy: 53 cm)

Karmienie: mm. Ostatnie karmienie ok 19-20 i ok 6-7

Sen: Zasypia samodzielnie, ze smoczkiem, ale już bez otulacza. Zazwyczaj ma 2-3 drzemki w ciągu dnia trwające od 40 minut do 3 godzin.

Umiejętności: Chwyta zabawki i wkłada je do buzi, leżąc na brzuchu zaczyna prostować ręce, śpiewa, gaworzy, uśmiecha się i śmieje. Zjada własne stópki. Potrafi przekręcić się z brzucha na plecy (a raczej „upaść”) i podciąga nóżki jak to raczkowania.

Dolegliwości: Ząbkowanie. AZS. Rehabilitowane wzmożone napięcie.

Zęby: brak. Ale męczą dalej.