Dlaczego 3,5-latki są okropne.
Nie można mówić dzieciom, że są okropne. Dobrze o tym wiem. Ale między nami – matkami – możemy być szczere, prawda? Moją „teorię” potwierdzają zarówno poradniki jak i sam Żabek. Weszliśmy w kolejny „magiczny” etap rozwojowy…
Na zdjęciach Żabek przepięknie się uśmiecha. Potrafi powiedzieć mi jak strasznie mnie kocha, czym codziennie rozmiękcza moje serce. Mówi ładnie proszę, dziękuję i przepraszam. Natomiast w między czasie zamienia się w potworka nie do poznania… A ten potwór niemiłosiernie jęczy, jest uparty jak mały osiołek, nie słucha tego co się do niego mówi, robi wszystko na przekór, wie lepiej i nawet z błahego powodu potrafi zrobić tragedię na skalę światową.
Jeśli w Wasze dzieci, również w tym wieku, wstępuje potwór, może pocieszy Was, że ma to swoje naukowe wytłumaczenie – jest to kolejny skok rozwojowy, z którym musimy sobie poradzić. I wierzcie mi, wiele matek w tym czasie doświadcza migren, bezradności i zniecierpliwienia…
Brak równowagi emocjonalnej.
Dodałabym jeszcze, że jest to okres nadmiernego JĘCZENIA, kolejnego BUNTU i ponownego sprawdzania ustalonych już zasad i granic.
Pięknie ujęte. „Nie wzbudza zaufania”. Wyobraziłam sobie dorosłego, który miałby się zachowywać jak Żabek. Albo zostałby zabrany do zakładu zamkniętego, albo posądzony o bycie w ciąży… :)
Problem koordynacji.
W tym wieku mogą również wystąpić zaburzenia koordynacji takie jakie potykanie czy przewracanie się, ręce mogą wydawać się mniej sprawne, dziecko może zacząć się jąkać, zezować, czy gorzej słyszeć. Może również wystąpić brak poczucia bezpieczeństwa. Wszelkie wątpliwości powinniśmy skonsultować z lekarzem pediatrą, jednak nie martwiąc się na zapas, gdyż może mieć to związek z czynnikiem wzrostu, który występuje w tym okresie.
Jak sobie poradzić?
Nasze dziecko w tym czasie bardzo nas potrzebuje. Musimy się uzbroić w jeszcze większą cierpliwość w stosunku do naszych Potworków, zapewniać ich o naszych uczuciach i wykazać się zrozumieniem. Wiem, że nie jest to łatwe. Warto więc mieć znowu zapas wina, melisy lub czekolady – którym nagrodzimy siebie po wyczerpującym wspólnym dniu. Jesteśmy tylko ludźmi, mamy prawo mieć dość. Ale jesteśmy również rodzicami, więc miejmy dość jak Potwory już śpią i tego nie widzą. Taki kompromis rodzicielski :)
Poza tym możemy sobie przypomnieć, że…
…3,5-latki są (bywają) urocze?
Żabek poza tym, że mówi mi, że jestem gruba, mówi również, że jestem piękna. Usłyszeć z ust takiego małego gentlemana „mamusiu, jesteś piękna!!!” to coś prze-uroczego! Poza tym potrafi wyznać mi kilkadziesiąt razy na dobę jak bardzo mnie kocha. I widać jaki jest szczęśliwy, gdy jest czas na nasze popołudniowe przytulanki.
Być może Twój 3,5-latek to chodzący Aniołek. Doceń to! :) Jeśli jednak i z Twojego dziecka wyłazi okazjonalnie potwór, nie martw się – to nie Twoja wina, tylko Matki Natury. Pamiętaj, że nie jesteś z tym sama i że wszystko mija :)
Please check your feed, the data was entered incorrectly.- 14 June 2017
- 65 komentarzy
- bunt, dziecko, kryzys, porady, przemyślenia