Pierwszy fotelik samochodowy jest w zmotoryzowanych rodzinach bardzo ważnym elementem wyprawki. Jest niezbędny już od momentu opuszczania szpitala i ten z grupy 0+ będzie nam służył być może nawet 15 miesięcy. Dlatego wcześniej warto zapoznać się z tym, na co zwracać uwagę wybierając fotelik samochodowy, ponieważ rozchodzi się o rzecz najważniejszą – bezpieczeństwo naszego malucha.

Przyznam szczerze, że gdy urodził się Żabek, nie musiałam martwić się fotelikiem samochodowym, ponieważ mogłam go pożyczyć od bratanka, który właśnie ze swojego wyrósł. Podstawowe informacje dotyczące bezpieczeństwa i znajomość źródła mi wystarczyły. Tym razem, kiedy stanęłam przed wyborem fotelika dla Żabci, postanowiłam tematowi przyjrzeć się dużo bardziej dokładnie.

Dla jakich dzieci przeznaczony jest fotelik z grupy 0+?

Waga: maksymalnie 13 kg,
Wzrost: zależy od modelu, ale głowa nie może wystawać poza obręcz fotelika,
Wiek: zależy od wagi i wzrostu.
Pasy bezpieczeństwa nie mogą znajdować się wyżej niż ramiona dziecka.

Na co trzeba zwracać uwagę kupując fotelik z grupy 0+?

Bezpieczeństwo.
Warto zapoznać się z testami bezpieczeństwa, takimi jak: ADAC, ÖAMTC, WARENTEST. Za fotelik bezpieczny uznaje się modele, które w testach zderzeniowych otrzymały 3 gwiazdki.
Musi pasować do naszego samochodu.
W sklepach często jest możliwość przymierzenia fotelika do siedzenia. Powinien on po zamontowaniu układać się pod kątem ok. 40 stopni.
Musi pochodzić z pewnego źródła.
Jeśli decydujemy się na używany fotelik, musimy mieć pewność, że nie przechodził on żadnej kolizji. Nawet najmniejsza kolizja, która w widoczny sposób nie uszkodziła fotelika, może mieć wpływ na jego dalsze bezpieczeństwo.
Powinien mieć poniżej 5 lat.
Taka jest średnia trwałość tworzywa z jakich są wykonane foteliki, co również wpływa na ich bezpieczeństwo.
Powinien zapewniać komfort.
Wyściółka powinna być przyjemna w dotyku, pasy powinny mieć materiałowe osłonki,
Musi być zgodny z normami.
Foteliki muszą spełniać wymogi europejskiej normy bezpieczeństwa ECE R44/04. Równolegle funkcjonuje norma I-size, zgodnie z nią fotelik dobiera się nie do wagi, lecz do wzrostu.
Musi być montowany tyłem do kierunku jazdy.
Jest to najbezpieczniejszy sposób na przewożenie dzieci w foteliku z rupy 0+.

Na co trzeba zwracać uwagę montując fotelik z grupy 0+?

Foteliki z mechanizmem ISOFIX muszą być maksymalnie dociśnięte do kanapy.
Fotelik musi być stabilny i nie kiwać się na boki.
Montujemy zawsze tyłem do kierunku jazdy.
Najlepiej unikać montażu na przednim siedzeniu. Jeśli nie ma wyjścia, to trzeba upewnić się, że poduszka powietrzna jest wyłączona. Ale pamiętajmy, że to tylko mechanizm, który pomimo wyłączenia, na skutek awarii może wybuchnąć w najmniej spodziewanym momencie…
Najbezpieczniejszym miejscem do montażu fotelika jest tylna, środkowa kanapa. Jednak w wielu modelach aut nie jest ona dostosowana do montaż fotelika, wtedy wybieramy miejsce za pasażerem – ze względu na prawostronny ruch pojazdów w naszym kraju (błędnym myśleniem jest, że kierowca podczas kolizji „ratuje najpierw siebie” i to za nim jest najbezpieczniej).

Innowacyjny fotelik samochodowy

fotelik samochodowy z grupy 0

Mój wybór, po raz kolejny, padł na markę KIDDY, w której foteliku od dłuższego czasu podróżuje Żabek. Recenzję fotelika Kiddy Smartfix oraz informacje jak mądrze wybrać fotelik z grupy II-III możecie przeczytać klikając poniżej:

Jak mądrze wybrać fotelik samochodowy z grupy 2-3?

Przy foteliku z grupy 0+ Kiddy po raz kolejny wykazało się innowacyjnością, dbałością o szczegóły oraz – co najważniejsze – o bezpieczeństwo. Pełną recenzję fotelika będziecie mogli przeczytać na blogu już niedługo – jak mała Żabcia przyjcie na świat i go trochę przetestuje :) Teraz przedstawię Wam tylko najważniejsze informacje dotyczące dwóch modeli fotelików z grupy 0+, które Kiddy ma w swojej ofercie.

Czym wyróżniają się foteliki Kiddy z grupy 0+?

Evoluna i-Size

to pierwszy fotelik samochodowy i-Size na rynku z funkcją rozłożenia w samochodzie i na zewnątrz,
posiada maksymalną ochronę przed zderzeniem bocznym, dzięki specjalnej, absorbującej energię warstwie, umieszczonej wewnątrz osłony,
posiada wkładkę dla noworodków, 5-punktowy pas bezpieczeństwa i jest spory, więc nadaje się również dla większych dzieci (takich jak moje Żabki),
posiada zintegrowaną, dużą budkę przeciwsłoneczna,
łatwą instalację zapewnia baza Kiddy Isofix Base 2, wskazująca prawidłowe zamontowanie fotelika w samochodzie
(może być montowany tylko za pomocą ISOFIX),
certyfikowany do użytku w samolotach,
otrzymał bardzo wysokie wyróżnienia w testach bezpieczeństwa:

W crashtestach fotelików samochodowych Stifung Warentest i ADAC, w którym jako jedyny spośród 26 fotelików uzyskał ocenę „bardzo dobry” (1.5). Evoluna i-Size spełnia najnowszą i bardziej rygorystyczną normę ECE-R129 (i-Size), zgodnie z którą intensywnie sprawdzane są zachowania fotelików podczas zderzeń czołowych, tylnych, dachowania oraz zderzeń bocznych.Kiddy

Evolution Pro 2

Poza wybranym przeze mnie fotelikiem Evoluna i-Size, Kiddy ma w swojej ofercie również bardzo fajny fotelik Evolution Pro 2, który od Evoluny różni się paroma kwestiami:

może być montowany nie tylko za pośrednictwem bazy, ale również przy pomocy pasów bezpieczeństwa,
z funkcji rozkładania do pozycji leżącej można korzystać tylko poza samochodem.

Również otrzymał w testach wysokie noty dotyczące bezpieczeństwa: ocenę „dobry” (1.9) od Stiftung Warentest i ADAC, a także ocenę „bardzo zalecany” od TCS i „dobry” od ÖAMTC.

Czemu funkcja rozłożenia do pozycji leżącej jest dla mnie ważna?

Dzieci nie powinny przebywać w fotelikach samochodowych dłużej niż to konieczne. Często rodzice traktują je jako „zamiennik” dla wózka, zabierają dziecko w foteliku zamontowanym na ramie wózka na długie zakupy czy spacery. Wiadomo – to wygodne, ale niewskazane. Natomiast foteliki Kiddy dzięki opatentowanej technologii KLF (Kiddy Lie-Flat Technology) umożliwiają traktowania ich jako Travelsystem, ponieważ dzięki funkcji leżenia, kręgosłup naszego dziecka ma zupełnie nie podparcie niż w tradycyjnych fotelikach. Zdarza nam się jeździć w dłuższe trasy, dlatego komfort mojego dziecka w tym czasie jest dla mnie bardzo ważny.

Technologia KLF przebadana i opatentowana przez Kiddy została specjalnie opracowana dla potrzeb noworodków i wcześniaków. Jako że ich mięśnie szyi nie są jeszcze w pełni wykształcone, w trakcie snu głowa może łatwo przechylić się do przodu, powodując problemy z oddychaniem i potencjalne niedotlenienie. Można temu zapobiec układając dziecko w poziomie. (…) Rama na której leży dziecko służy również do pochłaniania energii w razie wypadku lub jazdy po nierównych drogach i chroni wrażliwy kręgosłup dziecka. Pediatrzy i położne zalecają pozycję leżącą zwłaszcza w przypadku dłuższych podróży, gdyż ta pozycja jest lepsza dla rozwijającego się kręgosłupa dziecka.Kiddy