Jak na mamę, która nie karmi piersią swoich dzieci, dostaję od Was nadzwyczaj wiele wiadomości z zapytaniem o dietę mamy karmiącej piersią. Niemniej jednak, ponieważ planowałam piersią karmić, wiedzę w temacie pewną zdobyłam i postanowiłam – wraz z wieloma innymi blogerkami – „współobalać” mit, że mama która karmi piersią czegoś nie może jeść. Ale czy fakt, że dieta matki karmiącej piersią nie istnieje, oznacza, że nie powinna uważać na to co je?

No właśnie. Mama karmiąca – o ile nie ma żadnych przeciwwskazań stwierdzonych przez lekarza – może jeść praktycznie wszystko na co ma ochotę. Jeśli jest się zdrową mamą, dziecko jest zdrowe i prawidłowo przybiera na wadze, nie ma żadnych dolegliwości, to nie ma powodu, aby cokolwiek wykluczać z diety. Nie zmienia to jednak faktu, że mama karmiąca piersią powinna odżywiać się po prostu zdrowo. Jest to bardzo ważne w okresie poporodowym, aby mieć siły do działania, energię i dobre samopoczucie. A można to osiągnąć stosując dobrze zbilansowane, zdrowe odżywianie. Trzeba również pamiętać, że czas karmienia piersią, to nie jest dobry czas na odchudzanie:

Normy żywienia opracowane przez Instytut Żywności i Żywienia przewidują zwiększenie kaloryczności posiłków u kobiet karmiących piersią o ok. 500 kcal w stosunku do normalnego sposobu żywienia sprzed ciąży. W praktyce odpowiada to średnio jednemu dodatkowemu posiłkowi w ciągu dnia.

Jaka jest więc najzdrowsza dieta w czasie karmienia piersią?

Taka jak dla każdego człowieka, który chce się zdrowo odżywiać, czyli dieta urozmaicona, bogata w witaminy i składniki mineralne. Produkty najlepiej wybierać sezonowe, świeże i dobrej jakości. A przygotowany posiłek powinien być, rzecz jasna – PYSZNY! Najlepiej jeść częściej, ale w małych porcjach, 5-6 regularnych posiłków jest najzdrowszym rozwiązaniem. Urozmaicona dieta mamy jest wspaniałą okazją dla dziecka do poznawania nowych smaków! Już w okresie płodowym dziecko zaznajamia się ze smakami pochodzącymi z naszego pożywienia, dlatego nie będzie dla niego zaskoczeniem jeśli w okresie karmienia piersią zjesz coś, co jadłaś również już wcześniej w ciąży. A jeśli jakiś smak mu nie będzie odpowiadał, to nie ma się co dziwić – w końcu dorośli, również czasem są wybredni! Ale dopóki dziecko nie „grymasi” warto zapoznawać go z różnymi smakami – podobno później łatwiej dzięki temu rozszerzyć dietę malucha :)

Ponadto, podczas karmienia piersią powinno się m.in.:

zwiększyć ilość pitej wody;
zwiększyć spożycie warzyw;
zwiększyć spożycie produktów bogatych w witaminy: A, C, B;
zwiększyć spożycie potraw bogatych w żelazo;
unikać żywności wysoce przetworzonej, w tym fast foodów;
unikać nadmiaru cukru.

Czy podczas karmienia piersią można pić kawę?

Większość matek karmiących piersią jest niewyspanych. W ogóle niewyspanie to domena wszystkich matek, a to właśnie ten cudowny napój często ratuje nas po setnej z rzędu nieprzespanej nocy! Tak więc Kochane, można! Jak najbardziej. Ale, jak to w życiu często bywa, karmiąc piersią powinnyście zachować umiar. Mamy karmiące piersią mogą sobie śmiało strzelić dwie kawki. Pamiętajcie jednak o tym, że kofeina jest nie tylko w kawie, więc musicie uważać spożywając inne produkty z kofeiną, żeby nie przesadzić. Dzieci różnie reagują na kofeinę, która przedostaje się do mleka matki – jedne nawet tego nie zauważają, a inne już po niewielkiej ilości mogą zrobić się niespokojne i drażliwe. Starajcie się jednak tak czy inaczej nie przekraczać dziennie 300 mg kofeiny. Jeśli zauważycie jakieś niekorzystne zmiany w zachowaniu dziecka, to bardzo mi przykro, ale najlepiej zrobić sobie kofeinowy detoks.

Jedyny produkt, który bezsprzecznie powinien omijać jadłospis matki karmiącej piersią to alkohol, który jak wiemy przedostaje się do krwi, a który następnie trafia do mleka. A jakie składniki odżywcze i w jakich proporcjach powinny się znaleźć w diecie matki karmiącej przeczytacie np. >>TUTAJ<<.