Synu, życie jest przewrotne i różnie się toczy, a ja się boję, że z jakiegoś powodu nie będę mogła osobiście przekazać Ci najważniejszego, czyli tego jak stać się dobrym człowiekiem.

Na to jakim będziesz człowiekiem wpływają nie tylko geny, wychowanie, charakter, temperament, czy przykład wyniesiony z domu. Pewne zachowania można, a nawet trzeba sobie zakodować, jako ważne. I dzisiaj chciałabym Ci przekazać to, co ja, jako matka, chciałabym by dla Ciebie było nie tylko ważne, ale i oczywiste. Co według mnie sprawi, że będziesz dobrym i szczęśliwym człowiekiem – a mama, niezależnie od tego gdzie będzie – będzie mogła być z Ciebie dumna.

Zawsze ustępuj miejsca ciężarnym.
Szanuj starszych, nawet jak ich nie lubisz.
Puszczaj kobiety przodem – nawet feministki.
Udzielaj się charytatywnie – chociażby od święta, pamiętając, że liczy się każda złotówka.
Jak będziesz zrywał z dziewczyną, to zawsze patrząc jej w oczy.
Bierz odpowiedzialność za własne czyny. Zwłaszcza za te nie najmądrzejsze…
Ucz się na swoich błędach. Wiem, że moich pewnie nawet nie weźmiesz pod uwagę…
Kochaj swoich Przyjaciół. Oni mogą nie raz uratować Ci życie.
Mów „dzień dobry” sąsiadom. Nawet jak ich nie lubisz.
Uśmiechaj się, nawet do nieznajomych.
Naucz się udzielać pierwszej pomocy i nigdy nie wahaj się z tej wiedzy korzystać.
Zrób coś szalonego, co zapamiętasz na całe życie. Ale pamiętaj, że szalone nie znaczy głupie.
Co najmniej raz dziennie mów komuś, że go kochasz.
Kochaj zwierzęta. I zawsze sprzątaj po swoim psie.
Nie przejmuj się pierdołami i rzeczami, na które nie masz wpływu.
Nigdy nie podnoś ręki na słabszych.
Czytaj książki. I bloga matki.
Naucz się ugotować chociaż parę porządnych potraw.
Nie przeklinaj. Za dużo.
Nie zdradzaj. Nikogo.
Nigdy nie tatuuj sobie cudzych imion. No chyba, że mamusi… Żartuję. Żadnych imion!
Jak Ci ktoś czymś zaimponuje, to mu o tym powiedz.
Poznawaj i szanuj inne kultury. Nie bądź rasistą.
Nie pal papierosów. Nie warto, strasznie śmierdzą. Okazjonalnie lepiej strzel sobie cygaro.
Badaj się! I regularnie odwiedzaj dentystę – wtedy nie będzie to takie bolesne.
Nie duś w sobie emocji, ale nie zanim coś wykrzyczysz to zastanów się, czy na pewno warto.