By 

#TOP7: Objawy, że macierzyństwo sięgnęło granic.


Wstyd się przyznać, ale regularnie docieram do granic macierzyństwa. Niestety prawda jest taka, że macierzyństwo to cholernie ciężka praca, w której nie ma urlopu…

…chyba, że masz zajebistych dziadków. Dzięki Żabkowej Babci udało nam się [edit 2017: ZNOWU] uciec z Szanownym Małżonkiem na weekend tylko we dwoje. Tym sposobem naładowałam baterię i oddaliłam się na jakiś czas od granicy. Ale znając życie, całkiem niedługo znowu zobaczę ją na horyzoncie i mogę mieć nadzieję, że znowu uda mi się dokonać krótkiej ucieczki od codzienności…

Jakie są objawy, że macierzyństwo sięgnęło granic?

A. W przypadku niemowlaka i małego dziecka.

  1. Przechodząc obok żłobka, zastanawiasz się, jak niespostrzeżenie przemycić tam dziecko.
  2. Bajki nie czytasz – tylko recytujesz. Bez emocji.
  3. Na placu zabaw czujesz się jak więzień na spacerniaku.
  4. Odliczasz minuty do drzemki. A gdy dziecko przestaje spać w ciągu dnia, ogłaszasz żałobę rodzicielską.
  5. Poważnie zaczynasz się zastanawiać nad chirurgicznym wyciąganiem zębów…
  6. Jak dziecko jest u dziadków, wyłączasz telefon i udajesz że się rozładował.
  7. Z samotnych wyjść wracasz do domu okrężną drogą. Spacerkiem. Z przystankami.

 

B. W przypadku przedszkolaka.

  1. Odprowadzasz dziecko do przedszkola dwa razy szybciej i dwa razy bardziej ociągasz się przy odbieraniu.
  2. Bajkę za Ciebie czyta audiobook, przyjemnym głosem Anny Dymnej.
  3. Na placu zabaw czujesz się jak więzień na spacerniaku.
  4. Odliczasz sekundy do pory spania. Masz gdzieś rytuały i kąpiel.
  5. Poważnie zaczynasz zastanawiać się nad kupnem zatyczek do uszu.
  6. Jak dziecko jest u dziadków, wyłączasz telefon i udajesz że się rozładował. Przez tydzień.
  7. Nie chce Ci się wychodzić. Chcesz, żeby wszyscy inni wyszli i zostawili Cię samą w domu.

Też tak masz? Głowa do góry, każda z nas tak miewa. Zimą o to szczególnie łatwo. A jak zrobi Ci się naprawdę źle, to wyobraź sobie, że masz pięcioraczki… Prawda, że od razu lżej? 😜 Mi lżej nawet jak pomyślę o dwójce dzieci! Chociaż wszyscy w koło coraz częściej pytają >>kiedy drugie dziecko<<… 😉

Please check your feed, the data was entered incorrectly.
Print Friendly, PDF & Email

YOU MIGHT ALSO LIKE

Pożegnanie z blogiem.
December 31, 2018
Mój alfabet macierzyństwa.
December 28, 2018
Jak osiągnąć sukces w macierzyństwie.
November 29, 2018
Moje macierzyńskie „pierwsze razy” (do lat 5), które zapamiętam do końca życia.
November 20, 2018
Do czego tęsknię, ja-matka.
November 15, 2018
Porzuć czerń, Matko!
October 25, 2018
Moja dieta po porodzie. #MATKAWRACADOFORMY
October 16, 2018
Nie będę reklamą macierzyństwa.
October 02, 2018
#TOP7: Rzeczy, które uwielbiam!
September 25, 2018