By 

#TOP7: Największe oszustwa rodziców.


Dzieci myślą, że rodzice nie kłamią. W końcu sami wystrzegają przed kłamstwem, więc wypadałoby, żeby dawali dzieciom przykład, prawda? Kłamstwo nad kłamstwami. Tak zwane „białe kłamstwo„. W każdej sekundzie jakiś rodzic okłamuje swoje dziecko. Wiedzą o tym wszyscy dorośli. I oby pozostało to naszą tajemnicą jak najdłużej…

1.Zwierzątko nie umarło, po prostu wyjechało na wakacje.

Zdecydowanie jest łatwiej wykręcić się wyjazdem ukochanego zwierzaka, niż dyskusją na temat tego co się dzieje po śmierci. Przecież to nie nasza wina, że tak mu się „tam” spodobało, że nie wróci – ważne, że jest szczęśliwy i się opala. Problem pojawia się, jak futrzak ewidentnie zejdzie na naszych oczach, albo zostaje z niego kupka futerka na jezdni. Na tę okazję musimy mieć przygotowaną bardziej wiarygodną bajeczkę…

2. Naprawdę nie wiem, gdzie są Twoje słodycze od zająca. Pewnie wszystkie zjadłeś.

Rodzicu, możesz czuć się jak bohater. Bierzesz na swoją klatę (to znaczy żołądek) ten cały okropny, niezdrowy cukier znajdujący się w słodyczach, które nieodpowiedzialni krewniacy prezentują z byle okazji Waszemu dziecku. Wszyscy wiemy, że to dla jego dobra. Ale nigdy się do tego nie przyznawaj. A najlepiej zaadoptuj jakieś zwierze, które będzie mogło robić za winnego.

3. Jakie pieniądze z komunii???

Nie wiem jak Wasze, ale moje zaginęły gdzieś w między czasie. Zostały tylko złote krzyżyki i biały zegarek. Nawet nie wiem, gdzie jest mój rower-składak! Zanim dziecko da na przechowanie rodzicom jakiekolwiek pieniądze, powinno się dwa razy zastanowić…

4. Za minutę się Tobą zajmę.

Albo za kwadrans, godzinę lub tydzień – w zależności od tego, jak bardzo będziesz upierdliwy. Niemniej jednak spróbuję tę chwilę przeciągnąć w nieskończoność jeśli tylko robię coś ważnego…

5. Brukselka jest naprawdę smaczna!

Chociaż znam szaleńców, którzy pałają do brukselki sympatią. Ale nigdy, przenigdy tego nie zrozumiem. I oczywiście będę wciskać brukselkę Żabkowi (pewnie dodatkowo twierdząc, że sama nie mogę z powodu alergii…) – tylko po to, aby tradycji stało się zadość…

6. Jak nie będziesz mył zębów i będziesz jadł słodycze to wypadną Ci wszystkie zęby!

Perspektywa posiadania sztucznej szczęki, która chroni od wizyt u dentysty i płacenia góry pieniędzy za kolejną plombę, a także wizja wiecznie białych zębów, wcale nie zdaje się być taka tragiczna… Tylko ciiii, nie mówcie o tym dzieciom!

7. Święty Mikołaj wszystko widzi!!!

Jako dziecko, w ramach „żartu rodziców” dostałam kiedyś rózgę. Mój wyraz twarzy musiał być bezcenny. Oczywiście, że Mikołaj WSZYSTKO widzi, a do tego ma doskonałą pamięć. A my mamy do niego numer telefonu i adres e-mail, żeby w razie czego się poskarżyć. Dlatego masz być grzeczny przez 12 miesięcy, żeby na koniec roku w nagrodę dostać lego.

COŚ W TEMACIE:

Please check your feed, the data was entered incorrectly.

Print Friendly, PDF & Email

YOU MIGHT ALSO LIKE

Pożegnanie z blogiem.
December 31, 2018
Mój alfabet macierzyństwa.
December 28, 2018
Jak inhalować dziecko.
December 21, 2018
Na 1 urodziny mojej córki Natalii.
December 08, 2018
Nasze wrażenia z nauki pływania w szkole pływania Frajda. #ŻabekNaBasenie
December 04, 2018
Jak osiągnąć sukces w macierzyństwie.
November 29, 2018
Etapy rozwoju niemowlaka (PŻPS).
November 27, 2018
Moje macierzyńskie „pierwsze razy” (do lat 5), które zapamiętam do końca życia.
November 20, 2018
Do czego tęsknię, ja-matka.
November 15, 2018