Świadome opalanie, czyli #sloncebezczerniaka
Na zewnątrz 3 miliony stopni celsjusza. Słońce grzeje pełną parą. Nie wiem jak Wy, ale ja nie jestem miłośnikiem prażenia się na słonku. Lecz niezależnie od tego jaki jest nasz stosunek do opalania – trzeba wychodzić na słońce z głową.
KOSMETOmama zainicjowała bardzo pożyteczną akcję – ’Słońce Bez Czerniaka’, dzięki której możecie się dowiedzieć czegoś więcej o bezpiecznym opalaniu. Jednym z największych zagrożeń, związanych z nieodpowiedzialnym opalaniem się, jest czerniak. Aby zminimalizować ryzyko zachorowania, przede wszystkim należy pamiętać o profilaktyce.
Na pewno Wam również nie raz zdarzyło się wysmarować dziecko od stóp do głów, a następnie – zapominając o sobie – polecieć na nie zacieniony plac zabaw. Ja już tak w swojej głupocie siebie przyjarałam i teraz staram się pamiętać o tym, by każdy członek rodziny był skąpany w kremie z odpowiednim filtrem.
O czym należy bezwzględnie pamiętać?
- Nasmaruj siebie i dziecko na co najmniej kwadrans przed wyjściem na dwór.
- Ważne jest to, aby całe ciało, nawet pod ubraniem było posmarowane, bo większość ubrań, w tym bawełna, przepuszcza promieniowanie słoneczne.
- Smaruj się po każdej kąpieli w wodzie i ponownie po 2 godzinach opalania .
- Nie zapomnij o smarowaniu twarzy i dłoni.
- Nie oszczędzaj – grubsza warstwa to większe bezpieczeństwo.
- Kremy są bardzo ważne, zwłaszcza na plaży czy w górach, bo promienie UV odbijają się dodatkowo od wody i piasku, czy śniegu.
- NIE chodź na solarium.
- Chroń głowę.
- Noś okulary przeciwsłoneczne.
Co powinno Cię zaniepokoić i powinno bezwzględnie zostać zbadane:
Jeśli świeżę znamię (pieprzyk) lub stare znamię (pieprzyk):
- szybko rośnie,
- zmienia kolor,
- zmienia kształt,
- swędzi,
- sączy się z niego krew lub inny płyn,
- powstają na nim zgrubienia,
- powstaje zaczerwienienie wokół zmiany,
- krwawi,
- ma powyżej 6 mm.
I co najważniejsze – jak chronić dziecko?
- Krem z filtrem, najlepiej 50 SPF,
- Ochrona na głowę (czapka z daszkiem, bandamka z materiału chroniącego przed słońcem),
- Okulary przeciwsłoneczne,
- Ograniczyć, w miarę możliwości, latem wychodzenie na dwór, czy kąpiele w godzinach 11-14,
- Ubrania lub kostiumy dla dzieci na plażę powinny być ze specjalnego materiału nieprzepuszczającego promienie UV.
Ty również możesz przyłączyć się do akcji!
#sloncebezczerniaka
Szczegóły oraz więcej informacji znajdziesz u KOSMETOmamy.
Pozostając w temacie opalania – w ostatnim czasie Lidl postanowił zadbać o nasze słoneczne bezpieczeństwo i miałam okazję przetestować ich dwa produkty, które zdecydowanie mogę Wam polecić. Zwłaszcza spray do opalania Cien Sun FOR KIDS – 50 SPF, który łatwo się aplikuje i dobrze się wchłania. Poza tym jest bezzapachowy i wodoodporny. Ale niezależnie jakiej marki wybierzecie krem do opalania, pamiętajcie o wysokim filtrze dla dzieci, a i sobie nie szczędźcie filtrów. Ostatecznie lepiej być bladą i zdrową, prawda?
Please check your feed, the data was entered incorrectly.
- 6 July 2015
- 17 komentarzy
- bezpieczeństwo, dziecko, matka, zdrowie