“Ale jak to sobie nie radzisz?! Z macierzyństwem? Przecież tak nie można. Matka musi sobie radzić, przecież dziecko jest takie bezbronne. Co z Ciebie za matka??”
Tak, znam to. Też tam byłam. Wydaje Ci się, że znajdujesz się w miejscu bez wyjścia. Że śmierć, samobójstwo jest jedynym rozwiązaniem. Jakie to tragiczne, że setki ludzi, każdego dnia, wpisują właśnie takie hasło w wyszukiwarkę, szukając sposobu jak skutecznie i bezboleśnie popełnić samobójstwo.
Kobieta, która staje się matką, często popada w różnego rodzaju kompleksy. Często z powodu wagi, która nie chce wrócić do normy. Albo z powodu “uwięzienia” w czterech kątach – wiecie, dresy i wczorajsze włosy. I jak już musimy wyjść z tej naszej jaskini, to nagle nasza niepewność daje nam w kość, a depresyjny nastrój tylko tę niepewność pogłębia.
…To koniec mojej historii, ale nie koniec problemu. Depresja poporodowa oraz stany lękowe wymagają czasu poświęconego na leczenie. Wciąż czasami jest źle, ale nie tak, że myślisz, że gorzej być nie może.
Myślałam, że umrę. Nie, ja byłam pewna, że umrę. Że zaraz przestanę oddychać. Że jak wstanę to zasłabnęi wtedy przestanę oddychać. Tak zaczęła się u mnie depresja poporodowa.
Dzisiaj mam dość. Kryzys w macierzyństwie. Dzień kryzysowy rozpoczął się kryzysową nocą. Tym, czego od dłuższego czasu się obawiałam… Czyli pobudkami co godzinę. Powód? Nieznany. Nic poważnego, bo do szybkiego opanowania…czytaj dalej
Polityka prywatności i ciasteczek: Ta witryna używa ciasteczek. Pozostając na stronie zgadzasz się na ich użycie.
Aby dowiedzieć się więcej, w tym, jak zarządzać ciasteczkami, zajrzyj tutaj:
Polityka ciasteczek
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.Zgadzam sięDowiedz się więcej