Follow Me

Close
By

Jestem dobrze zorganizowaną osobą, mój planer to jeden z ważniejszych przedmiotów, który zawsze i wszędzie mi towarzyszy. Bez porannej kawy nie jestem w stanie dobrze rozpocząć dnia, a w ciągu którego mam 20 minut na „odmóżdżenie się” przy serialu. Wcale się nie dziwię, że niemowlęta (przynajmniej moje, ale podobno większość) również lubią mieć z góry zaplanowany dzień.

czytaj dalej

By

Mój Szef ma stały harmonogram dnia od kiedy tylko mnie zatrudnił. Ale wiadomo, że moim obowiązkiem jest dostosowywać ów plan dnia do kolejnych etapów życia Szefa. Ponieważ każdy Szef jest inny i nie u każdego sprawdza się to samo, więc nie zawsze można zgapić harmonogramu od koleżanki z branży. Ale może akurat nasz będzie pomocny, więc postanowiłam przedstawić Wam nasz plan dnia roczniaka, czyli mojego Szefa – panicza Żabka.

czytaj dalej

By

Żabek do tej pory funkcjonował w 3-godzinnym planie dnia. Czyli 7:00 pobudka i karmienie, do 8:00 aktywność, 2h drzemka i znowu w kółko tak do 19:00 – wtedy ostatnie karmienie: połowa butelki przed myciem, druga połowa po myciu przy usypianiu. I o godzinie 20:00 już spał. Następne karmienie przez sen o 23:00, pobudka po 3:00 i od 7:00 nowy dzień.czytaj dalej