To niesamowite jak wypracowałam w sobie rolę matki. Z jednej strony jestem dalej sobą – Hanią, która potrafi być apodyktyczną defetystką i histeryczką z często czarnym poczuciem humoru, a z drugiej strony – gdy chodzi o wychowywanie dzieci – potrafię znaleźć w sobie spore pokłady cierpliwości, spokoju i zrozumienia.
- 5 June 2018
- No Comments
- dziecko, matka, przemyślenia, wychowanie