By 

#TOP7: irytujących pytań.


Tak w nawiązaniu do wpisu: „czy on nie jest głodny?„. Zebrałam 7 problemów, z którymi ewidentnie matki sobie nie radzą, skoro reszta społeczeństwa poczuwa się w zwróceniu uwagi w danym temacie…

  1. Czy on nie jest głodny?

    Cały post jest na ten temat. W skrócie: matki bardzo często próbują zagłodzić swoje dzieci. A co najgorsze, jak ktoś chce podkarmić ich dziecko sernikiem, czekoladą, pasztetem, bigosem czy hamburgerem, to nie wyrażają na to zgody!

  2. Czy nie chce mu się pić?

    Tak jak z karmieniem, matka pewnie ciągle zapomina żeby napoić. A jeszcze nie daj Boże matka wyrodna do szpiku kości i poza mlekiem daje do picia jedynie wodę. I co ma w takiej sytuacji zrobić biedna ciotka, która specjalnie przygotowała kompocik z toną cukru?

  3. Czy nie jest mu za zimno?

    Zimne rączki królują w macierzyńskich niedociągnięciach. Nie ważne, że niemowlęta mają słabe krążenie i w związku z tym zimne rączki i stópki. I nie ważne, że fakt czy mu zimno czy ciepło sprawdzamy na karku. Przecież na pewno jest mu za zimno, bo nie ma 10 warstw więcej niż Ty. I na pewno tego nie zauważyłaś.

  4. Czy nie trzeba zmienić pieluchy?

    Niektórzy zapominają, że pielucha jednorazowa – w przeciwieństwie do majtek – WCHŁANIA mocz. Czyli dziecku, które dopiero co się zsiusiało, nie trzeba w mgnieniu okaz mieniać pieluchy. Natomiast, gdy mamy do czynienia z „dwójeczką” to smród tak się ciągnie za dzieckiem, że nie ma mowy, by matka puściła to bokiem.

  5. Czy nie jest mu niewygodnie?

    Wiecie, ja też uwielbiam sadzać Żabka w za ciasnych ubrankach, w za małym foteliku. Lub wciskam go w kombinezon narciarski, szpilki i idziemy an spacer na molo.

  6. Czy nie jest zmęczony?

    Jest. Ale jak go teraz położę spać, to o 4 nad ranem będzie rześki jak skowronek – w przeciwieństwie do mnie. Więc musi się jeszcze przemęczyć. Tak, jestem wyrodną matką.

  7. Czy już pełza/siada/raczkuje/wstaje/chodzi/lewituje?

    Do momentu, gdy dziecię nasze ewidentnie będzie chodzić, a wszyscy naokoło to zobaczą, będą Cię zamęczać pytaniem o etap rozwoju związanego z przemieszczaniem się. Często nawet zanim padnie pytanie o imię to pada już pytanie o to czy już chodzi. Potem ile już ma – bo w końcu roczek to „magiczna granica”…

Pytania napisane w rodzaju męskim tylko i wyłącznie dlatego, że autorka posiada synka. Wszystko powyższe w równym stopniu dotyczy płci piękniejszej.

 

Print Friendly, PDF & Email

YOU MIGHT ALSO LIKE

Pożegnanie z blogiem.
December 31, 2018
Mój alfabet macierzyństwa.
December 28, 2018
Jak inhalować dziecko.
December 21, 2018
Na 1 urodziny mojej córki Natalii.
December 08, 2018
Nasze wrażenia z nauki pływania w szkole pływania Frajda. #ŻabekNaBasenie
December 04, 2018
Jak osiągnąć sukces w macierzyństwie.
November 29, 2018
Etapy rozwoju niemowlaka (PŻPS).
November 27, 2018
Moje macierzyńskie „pierwsze razy” (do lat 5), które zapamiętam do końca życia.
November 20, 2018
Do czego tęsknię, ja-matka.
November 15, 2018