Planujesz ciążę lub już w niej jesteś? Być może będzie to Twoje kolejne dziecko, a Ty już zapomniałaś co i jak? Bez obaw! Oto 7 prostych kroków, które pomogą przygotować Ci się do tej trudnej roli!

Najważniejsze jednak jest, aby zachować dystans. Pamiętaj, że tylko humor może nas uratować! :)

Nastaw sobie budzik tak, żeby dzwonił w nocy co godzinę. Jak będzie Cię budził, wstań, pospaceruj, ponoś 4 kilo cukru i pośpiewaj, co najmniej przez 15 minut. I nie ma, że weekend. Wersja hardcore: dodatkowo przyczep klamerki do sutków.
Przygotuj sobie gotowe odpowiedzi na pytania:
– Karmisz? [Jeśli nie karmisz piersią, to kolejnym pytaniem będzie oburzone „DLACZEGO?!”] – A może jest głodny?
– Nie jest mu zimno? Ma takie zimne rączki…
– Przesypia już noce?
Nie musisz się ich uczyć na pamięć, tyle razy na nie odpowiesz, że to samo przyjdzie.
Poproś wszystkich domowników, żeby na każde pytanie i każdą prośbę odpowiadali „NIE!”, przez około pół roku. Postaraj się w tym czasie im nie przyłożyć – oto przygotowanie do buntu dwulatka.
Do każdego wyjścia z domu dolicz 20 minut. Zimą 40. Możesz również zacząć ćwiczyć odpowiedni ton do pytania: „Gdzie są Twoje buty?!”.
Podczas choroby nie rezygnuj z żadnych obowiązków, nie bierz zwolnienia. Nie ma leżenia w łóżku. Ćwicz równoczesne gotowanie i wycieranie nosa. Pamiętaj, żeby zasłaniać buzię podczas kaszlu (dajesz dobry przykład!). Lepiej szybko naucz się zbijać gorączkę.
Codziennie gotuj co najmniej 3 obiady. Następnie zjedz je wszystkie, żeby nic się nie zmarnowało… Możesz się odgrażać, że więcej nic nie ugotujesz dla niejadków, ale nie oszukujmy się, nigdy nie spełnisz tej groźby.
Zrób sobie maraton filmowy: komedia, dramat, horror, król lew – tak, żeby w ciągu jednego dnia poczuć rozbawienie, smutek, strach i wzruszenie. Wersja hardcore: zrób to w trakcie PMS.