Sesja zdjęciowa: Zahir-Photo
Niedawno miałam wielką przyjemność uczestniczyć w sesji fotograficznej w ZAHIR-PHOTO. Była to sesja głównie produktowa, związana z dzisiejszym otwarciem sklepu MadreArte i wyszła naprawdę świetnie. Dzięki Pani Ewie możecie dokładnie przyjrzeć się moim GrowUp’kom.
Żeby przekonać prawie-dwulatka do pozowania, trzeba być mistrzem świata. Żabek oczywiście nie ułatwiał zadania ani Pani Ewie, ani rodzicom, uparcie uciekając sprzed obiektywu. Pani Ewa, która nas fotografowała, nie tylko wykazała się profesjonalizmem, ale poza tym jest bardzo ciepłą, przesympatyczną i cierpliwą osobą – co jest bardzo ważne, jeśli fotografuje się dzieci (zwłaszcza te mobilne). Dzięki temu na zdjęciach nie widać niezadowolenia modela, produkt prezentuje się fantastycznie i ten trudny wiek został pamiątkowo uwieńczony.
Zresztą zobaczcie sami:
A tak prezentują się moje GrowUp’ki z dodatkami (więcej ujęć oczywiście znajdziecie w >>sklepie<<)
Bardzo żałuję, że Żabek już nie nadaje się do sesji noworodkowych. Najchętniej wsadziłabym go do kosza i owinęła w jeden z tych pięknych kocyków, które robią za rekwizyty. Ale wygląda na to, że w tym celu muszę sobie zmajstrować nowego modela…
Natomiast w >>Galerii Zahir-Photo<< możecie podziwiać sesje z prawdziwego zdarzenia. Mnie samą korci na sesję kobiecą… Postaram się z nią zdążyć przed sesją ciążową.
UWAGA!
Dla moich czytelników
na hasło „omatkowiariatko”
10% zniżki
na wybraną sesję.
- 10 June 2015
- 11 komentarzy
- #matkafotografuje, dziecko, zdjęcia